KOBO FACE CONTOUR MIX
05:44:00
Ostatnio wszędzie jest głośno o produktach z Kobo. Niedawno przeglądając różne internetowe promocyjne gazetki trafiłam na promocję w Naturze. Kółeczko kremowych podkładów do konturowania zachęciła mnie przede wszystkim swoją niską ceną ( 10.99zł) ale również chęcią przetestowania ich, gdyż wcześniej nie konturowałam twarzy na mokro. Nie taki diabeł straszny, konturowanie na mokro bardzo mi się spodobało. Zapraszam do recenzji kółeczka!
Zestaw znajduję się w plastikowym kółeczku, w środku kryją się cztery kremowe podkłady w odcieniach idealnie dopasowanych do konturowania. Jasny żółty, lekko brzoskwiniowy, chłodny średni brąz i najciemniejszy czekoladowy.
Z odcieni jestem bardzo zadowolona. Pierwszy kolor - żółty służy nam do rozświetlenia i uwypuklenia części centralnych twarzy, brzoskwiniowy - do zatuszowania sińców pod oczami, dwa kolejne ciemniejsze odcienie służą nam już do konturowania. Można spokojnie je ze sobą łączyć, mają kremową konsystencją przyjemną w użytkowaniu.
Na pewno jest to produkt wart uwagi, zwłaszcza za taką cenę. Nawet jeśli nie polubicie konturowania kółeczkiem KOBO to dwa najjaśniejsze odcienie przydadzą się Wam jako korektor - pod oczy by ukryć sińce. Produkt jest bardzo wydajny, używam go od miesiąca, niemalże codziennie a zużycie jest niewielkie. Nie zrobiłam zdjęć przed konturowaniem i po gdyż zamierzam zrobić osobny post na temat konturowania z kółeczkiem KOBO.
Miałyście styczność z tym produktem? Czy u Was też sprawdził się tak dobrze jak u mnie? :)
10 komentarze
Ja jeszcze niezbyt dobrze umiem konturować, czekam na post o konturowaniu i może się skuszę na ten produkt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, marciik.blog.pl
Niedługo się pojawi, to nic trudnego :)
UsuńChciałam go ostatnio kupić ale nie posiadam odpowiednich pedzli, więc skusiłam się na coś innego. Przy okazji może podałabyś godne polecenia pędzle? Planuję zakup takich na dłuższy okres czasu a nie, że po paru użyciach umierają.. A konturowanie na mokro mnie cholernie interesuje, choć boję się pierwszego spotkania :p
OdpowiedzUsuńSpokojnie można nakładać je palcem a potem rozcierać gąbeczką jeśli taką posiadasz :) Jeśli chodzi o pędzle to polecam te z Hakuro, w szczególności do podkładu H50s,i pudru H56. Używam ich już dobre pół roku i jestem z nich zadowolona, włosie nie wypada, a w dodatku jest mega miękkie i milusie w użyciu! :) Pozdrawiam :)
Usuńnigdy gąbeczki nie używałam, ale czas najwyższy spróbować :)
UsuńLubę tą markę ale jescze nie zakupiłam tych produktów.
OdpowiedzUsuńZachęcam do zakupu :)
UsuńPlanuję go kupić:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmetyk, jednak ja mam jakoś opory, że nie będę umiała go używać :)
OdpowiedzUsuńOstatnio szukałam taniego produktu do konturowania na mokro i chyba właśnie znalazłam :)
OdpowiedzUsuń